Goście już w 17. minucie spotkania za sprawą Gałczyńskiego objęli prowadzenie. Mało tego niecały kwadrans później ten sam zawodnik strzela kolejną bramkę i było już 0:2. Taki przebieg spotkania zupełnie zdeprymował naszych chłopaków, którzy nie potrafili przejąć inicjatywy i spróbować odwrócić losy meczu. Niestety ale w ofensywie dzisiaj nie istnieliśmy. Druga połowa po prostu się odbyła, a kibice bramek już więcej nie obejrzeli. Po słabym spotkaniu ulegamy gościom 0:2.
Teraz naszych piłkarzy czeka dwutygodniowa przerwa spowodowana pauzom po wycofaniu się z rozgrywek Dąbroczanki Pępowo.
Bramki:
– 0:1 Gałczyński (17′)
– 0:2 Gałczyński (31′)