ACH CO TO BYŁ ZA ŚLUB

24 lipca 2020 to piękna i ważna data w życiu trenera, działacza i do niedawna piłkarza Polonii 1912 Leszno Przemka Kowalskiego. Tego dnia Przemek rozpoczął zupełnie nową karierę obejmując zaszczytną funkcję małżonka. To trudna rola ale znając Przemka jesteśmy pewni, że podała zadaniu.
A nowożeńcy Przemek i Martyna sakramentalne TAK powiedzieli sobie w pobliżu naszej siedziby bo w zaborowskim kościele a stamtąd stylowym volkswagenem udali się na miejsce wesela. No i jak to bywa w polonijnej rodzinie nie mogło zabraknąć tradycyjnej piłkarskiej bramy weselnej. Zgodnie ze zwyczajem pierwszego gola zapisujemy na konto panny młodej. A potem zabawa trwała do białego rana a pianie kogutów oznajmiło tym razem czas do odpoczynku.
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia dla Przemka i Martyny.