Bez bramek w Międzychodzie

W meczu 10 kolejki IV ligi, Stainer Polonia Leszno zaledwie zremisowała na wyjeździe z Wartą Międzychód 0:0.

Leszczynianie wybrali się do Międzychodu z wolą odniesienia trzeciego zwycięstwa z rzędu. Chociaż udało się zachować czyste konto, to po raz pierwszy nie udało się nic ustrzelić.

Goście mieli pełną kontrolę nad meczem praktycznie od pierwszej do ostatniej minuty. Niestety, zabrakło im kreatywności i pomysłu na wykończenie akcji. Rywal mocno się cofnął i trudno było przedrzeć się przez jego zasieki obronne. Poloniści dwoili się i troili, oddawali strzały z dystansu, ale te nie były receptą na sukces i ostatecznie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

– Można być zadowolonym z gry, bo zdominowaliśmy przeciwnika. Nie mieliśmy jednak takiej klarownej sytuacji, po której moglibyśmy postawić kropkę nad “i” i wygrać – komentował trener Jędrzej Kędziora.

Warto odnotować, że w 40 minucie boisko z urazem stawu skokowego opuścił kapitan drużyny Łukasz Bugzel. Ze wstępnych informacji wynika, że powinien wrócić do gry za około 2-3 tygodnie.

(tekst: leszczynskisport.pl)