CZAS NA LUBUSZANINA

Przed nami dopiero 3 mecz w grupie spadkowej i można rzecz kolejny o sześć punktów. Jednak kto przeanalizował tabele ten wie, że do końca sezonu każdy mecz będzie o taką stawkę. Tym razem do Leszna przyjeżdża zespół Lubuszanina Trzcianka. W składzie na pewno pojawi się jeden z dwóch liderów Paweł Iwanicki, który musiał pauzować za kartki oraz Paweł Wicher, który wraca po kontuzji. Powrót tego drugiego w minionym tygodniu został mocno zaakcentowany, gdyż pojawił się na kilkanaście minut na boisku i wpisał się na listę strzelców. W naszych szeregach zabraknie pauzującego Adama Piwońskiego oraz kontuzjowanych Oskara Wulke i Nataniela Kozibury, natomiast Karol Smoła przechodzi kwarantannę. Zadanie na pewno trudne przed podopiecznymi Łukasza Koniecznego, ale wierzymy na powtórkę z jesieni, gdzie wygraliśmy 4:2.