Cenne zwycięstwo w gościnnych Pudliszkach odnieśli piłkarze Polonii 1912 Leszno. Losy spotkania ważyły się do ostatnich minut, ale nasza drużyna ostatecznie pokonała Krobiankę Krobia 2:1.
Krobianka i Polonia to drużyny, które wciąż walczą o utrzymanie w IV lidze. W nieco lepszej sytuacji byli podopieczni Łukasza Koniecznego, ale po komplet punktów chciały, rzecz jasna sięgnąć w sobotę obie ekipy. Pierwszy cios w 18. minucie zadali goście. Po długi wrzucie z autu potężnie huknął Michał Płocharczyk i Polonia prowadziła 1:0. Kilkanaście minut później fatalny błąd popełnił jeden z leszczyńskich obrońców. Piłkę łatwo wyłuskał Łukasz Glapiak, który natychmiast uderzył w stronę bramki, doprowadzając do wyrównania. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.
Druga połowa wielu emocji nie przyniosła. Kiedy wydawało się, że obie ekipy podzielą się punktami, w 90. minucie zamieszanie w szeregach defensywnych gospodarzy, bez litości wykorzystał Jakub Harendarz, inkasując bramkę na wagę jakże ważnych 3 ligowych punktów. Ostatecznie Polonia 1912 Leszno pokonała na boisku w Pudliszkach Krobiankę Krobia w stosunku 2:1. (leszczynskisport.pl)
