Niestety, nie udało się drużynie juniora starszego uzyskać dobrego wyniku w pierwszym spotkaniu barażowym.
Dobra gra Polonistów w pierwszej połowie nie została udokumentowana strzeleniem gola. W drugiej połowie zespół z Poznania przycisnął i wykorzystał swoje okazje. Poloniści nie potrafili sobie poradzić z wysokim pressingiem Akademii Reissa i zanim się otrząsnęli było już 0:2. W końcówce Maks Pieczyński strzelił honorowego gola, jednak na wyrównanie zabrakło już czasu.
Za tydzień rewanż w Baranowie, na sztucznej murawie. Trzeba strzelić dwa gole. Nadzieja umiera ostatnia. Powodzenia !
(teks i fotot: Witold Furmaniak)