Wielkopolska Liga – Junior Starszy
Sobota 8.10.16 – godzina 11:00
Stal Pleszew – Polonia 1912 Leszno 0:0
Wielkopolska Liga – Junior Młodszy
Sobota 8.10.16 – godzina 11:00
Polonia 1912 Leszno – Jarota Jarocin 1:1
OZPN Leszno Grupa Mistrzowska – Trampkarz
Niedziela 9.10.16 – godzina 10:00
Polonia 1912 Leszno I – Polonia 1912 Leszno II 8:0
Mecz rozpoczął się bardzo wyrównanie. Było sporo niedokładnych podań, wrzutów z autu i strat piłki z obu stron. Pierwszy raz przewaga drużyny trenera Roberta Stańczyka zarysowała się po ok. trzynastu minutach gry, czego zwieńczeniem była bramka Kuby Harendarza po podaniu z lewej strony. Bramka podziałała motywująco na piłkarzy trenera Jakuba Pujanka, którzy przez kilka minut przeważali jednak bez efektów w postaci sytuacji bramkowych, po czym piłkarze Polonii r. 2002 opanowali sytuację. Na pierwszą groźną sytuację Polonii r. 2003 trzeba było czekać do 28 minuty, kiedy piękny strzał zza pola karnego świetną interwencją wybronił Szymon Olejniczak przenosząc piłkę na aut nad bramką. Po kilkudziesięciu sekundach drugi celny strzał Polonii r. 2003 był jednak zbyt słaby i został bez problemów wyłapany przez Szymona Olejniczaka. Ostatnie kilka minut pierwszej połowy nie przyniosło żadnych interesujących wydarzeń i upłynęło pod znakiem wyrównanej gry.
Druga połowa ukazała różnicę umiejętności, szybkości i zgrania obu drużyn obnażając wszystkie braki młodszych chłopaków. „Starszaki” ruszyli od początku do ataku, czego zwieńczeniem była druga bramka strzelona w czwartej minucie drugiej połowy przez Oskara Wulke po asyście Kuby Harendarza poprzedzona dwoma rzutami rożnymi. W ósmej minucie idealną sytuację sam na sam z bramkarzem zepsuł Tymoteusz Jąder. W jedenastej minucie również sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Filip Morawiak posyłając piłkę obok bramki. W szesnastej minucie przewagę Polonii r. 2002 obfitującą w strzały, rzuty rożne i interwencje bramkarza udokumentował Kuba Harendarz strzelając bramkę na 3:0. Po minucie było już 4:0 po pięknym strzale Patryka Stachowiaka pod poprzeczkę z rzutu wolnego rozegranego krótko przez Oskara Wulke. Niemoc Polonii r. 2003 trwała nadal, a jedyną groźniejszą sytuacją był strzał na bramkę Szymona oddany w dziewiętnastej minucie, po którym piłka obiła zewnętrzną stronę prawego słupka bramki. W dwudziestej minucie Kuba Harendarz po profesorsku wykończył indywidualną akcję sam na sam z bramkarzem podbijając piłkę nad bezradnym bramkarzem Polonii r. 2003 i zdobywając piątą bramkę dla Polonii r. 2002. Po chwili Polonia r. 2003 wykonywała rzut rożny jednak zbyt głębokie dośrodkowanie wyłapał bez trudu Szymon. Polonia r. 2003 do końca spotkania grała chaotycznie i z coraz mniejszą wiarą, czego efektem były dwie kolejne bramki dla Polonii r. 2002 strzelone w 28 minucie przez Tymoteusza Jądera po nieudanym piąstkowaniu bramkarza Polonii r. 2003 i w 32 minucie przez Kubę Harendarza po interesującym rozegraniu piłki z Patrykiem Stachowiakiem. W międzyczasie dobrej sytuacji na zdobycie bramki nie wykorzystał Tymoteusz Jąder po idealnym podaniu od Kuby Harendarza.
OZPN Leszno Grupa Mistrzowska – Młodzik
Niedziela 9.10.16 – godzina 10:00
Polonia 1912 Leszno – Rawia Rawicz II 6:1
W dniu wczorajszym nasza najmłodsza drużyna podejmowała na własnym boisku zespół Rawii II Rawicz. Do tej pory obydwie drużyny nie zdobyły żadnego punktu w tym sezonie i była to szansa na przełamanie złej passy dla naszych chłopaków jak i gości z Rawicza.
Podopieczni Krystiana Woźnego weszli bardzo dobrze w mecz i już w pierwszej minucie Oskar Hermanowicz zdobył bramkę na 1:0. Po tej bramce otwierającej wynik spotkania gospodarze nie zamierzali spocząć na laurach tworząc mnóstwo sytuacji, grając wysokim pressingiem i powodując błędy w szykach obronnych gości, co nie pozwalało rozwinąć skrzydeł drużynie przyjezdnej. Owocem tej gry była bramka w 5 minucie Dawida Samolewskiego, który podwyższył wynik spotkania na 2:0. Tylko nieskuteczność naszego zespołu spowodowała , że w pierwszej połowie zdobyliśmy jeszcze tylko jedną bramkę, autorstwa kapitana zespołu Oskara Hermanowicza. Goście w ostatnich minutach pierwszej połowy po zamieszaniu w polu karnym ustalili wynik na 3:1 do przerwy.
W drugiej połowie obraz meczu diametralnie się nie zmienił , tylko w pierwszej części goście próbowali rzucić się do odrabiania strat, lecz nie przyniosło to sytuacji pod bramką Jakuba Bernackiego. W 15 minucie drugiej połowy po zagraniu z rzutu rożnego po ziemi Jakuba Mikołajczaka do Jakuba Sikorskiego , ten drugi uderzył przy samym słupku nie dając szans bramkarzowi i Polonia podwyższyła wynik spotkania na 4:1. To podcięło skrzydła drużynie z Rawicza czego efektem były bramki Jakuba Stockiego oraz Szymona Siwaka , którzy w sytuacjach sam na sam skutecznie wykańczali swoje akcje.
Reasumując, bardzo cieszą pierwsze trzy punkty naszej drużyny młodzika oraz wysoka wygrana. Jednak gdyby nasi chłopacy byli bardziej skuteczni wynik mógłby być jeszcze bardziej okazały.