Szanse gry otrzymali zawodnicy, którzy do tej pory z rożnych powodów w poprzednich meczach występowali w mniejszym wymiarze czasowym. Cel naszej drużyny w tym meczu został osiągnięty i wygraliśmy 2:0. Brakowało niestety „ostatniego” celnego podania i skuteczności w wypracowanych sytuacjach. Poważnej kontuzji w tym meczu doznał kapitan naszego zespołu Mikołaj Karolczak. Mikołaj wszyscy zawodnicy i trenerzy życzą szybkiego powrotu do zdrowia.