Orzeł, choćby z tego powodu, że zamyka stawkę drużyn z jednym zwycięstwem i sześcioma porażkami będzie zdeterminowany do tego, by powalczyć w Lesznie choćby o punkt.
Taktyka rywala wydaje się być czytelna. Orzeł w Lesznie nie zagra ofensywnie, a raczej defensywnie nastawiony na nieliczne kontry. Otwarta gra z będącymi na fali piłkarzami Polonii mogłaby się dla tej drużyny zakończyć bardzo źle.
Podopieczni trenera Waldemara Jędrusiaka już chyba zapomnieli o niemrawych dwóch pierwszych spotkaniach sezonu. Nasza jedenastka rozpędziła się do tego stopnia, że nawet grając w ,,10″ przeciwko ,,11″ w Kobylinie potrafiła wygrać 4:2.
Nasz zespół jest ,,w gazie” i powien to udowodnić w najbliższą sobotę na boisku stadionu lekkoatletycznego w Lesznie przeciwko Orłowi. Dalej jednak przestrzegamy. Zwycięstwo wcale nie musi przyjść łatwo. Rywal taki jak ten z Mroczenia nie będzie miał nic do stracenia. Początek spotkania w sobotę o 16.00.