RAZ NA WOZIE, RAZ POD WOZEM

Zawsze lubimy wygrywać ale bywa, że trzeba przełknąć gorycz porażki. Ten weekend nie należał do idealnych ale były też chwile radości przecież.

Przede wszystkim nasi seniorzy przegrali i to po bramce straconej w ostatnich minutach. Prawdziwa huśtawka nastrojów w tym sezonie. Przegrana 2:3 boli. Na osłodę pozostała przepiękna bramka Adama Piwońskiego zdobyta bezpośrednio z rzutu rożnego.

Ciekawy choć również przegrany mecz rozegrali nasi juniorzy w lidze wojewódzkiej. W Koninie ulegli Górnikowi 4:6. Do przerwy było tu już 0:3 by po zmianie stron nasi chłopacy strzelili aż 4 gole i mieli kolejne sytuacje do podwyższenia wyniku. Ku zdziwieniu to rywale przeszli do ofensywy i tym razem oni trafili trzykrotnie. Dziwnie ułożyło się to spotkanie.
Także nasz druga drużyna starszych uległa w ten weekend. W Grodzisku Wlkp. po wyrównanym spotkaniu lepsza była miejscowa Dyskobolia w stosunku 5:3.
Zdecydowanie lepsze humory panują w drużynie juniorów młodszych. Podopieczni Karola Misia grają wyśmienicie. Tym razem pokonali na wyjeździe Calisię Kalisz 10:3.
Nikłe wyjazdowe porażki w stosunku 0:1- te zawsze bolą – odnotowali trampkarze starsi oraz młodzicy młodsi. Pierwsi z Oranje Konin a drudzy z APR Kępno. Jesteśmy pewni, ze zawodnicy zapamiętają te dalekie wyjazdy i w rewanżach odgryzą się rywalom.

Natomiast domową porażkę zapisujemy na konto trampkarzy młodszych, którzy równie nikle bo 1:2 ulegli Victorii Września.
No a na koniec dajemy także lepsze info z okręgowego frontu naszych drugich drużyn młodzika. W rozgrywkach D1 wysoka wygrana z Młodymi Orłami Korona Piaski 7:0 a w D2 12:1 pokonujemy kościańską Obrę.

Całości dopełnią jeszcze dzisiaj młodzicy starsi, którzy w ramach ligi wojewódzkiej jadą do Rawicza na derbowy mecz z Rawią. Początek potyczki o godz. 18:30.
No i wracamy do ciężkiej pracy i nauki oczywiście 😉 wszak to już rok szkolny. Za tydzień kolejne spotkania, emocje, radość wygranej no ale i gorycz porażki.
Gramy dla Leszna