Remis rzutem na taśmę

Wczoraj do Leszna przyjechała drużyna z Koła, która po 23 kolejkach zajmowała 12 miejsce. Tym samym z tego względu, że Olimpia nie ma pewnego utrzymania liczyła na jakiekolwiek punkty w Lesznie. To też było widać na boisku, a w 12 minucie po fatalnym błędzie w naszej defensywie goście objęli prowadzenie. Co więcej minutę później mogło już być 2:0 jednak Darek Szczerbal popisał się kapitalną paradą i uchronił nasz zespół przed utratą bramki. Dwie minuty później oglądaliśmy bramkę wyrównującą, a jej autorem oczywiście był Artur Krawczyk. Ten sam zawodnik mógł wpisać się ponownie na listę strzelców, lecz minimalnie przestrzelił. Później gra nieco „siadła”, a najlepszą okazję do zdobycia bramki miał Kamil Pawlicki, lecz trafił tylko w słupek.

Po zmianie stron nasz zespół miał przewagę optyczną, gdyż goście cofnęli się na własną połowę i szukali okazji z kontry. Jednak Poloniści nie mogli przebić się przez dobrze ustawiona drużynę przeciwną. W 80 minucie Olimpia objęła prowadzenie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Piotr Marańda strzałem głową pokonał Darka Szczerbala. Po tym golu nasz zespół rzucił się do ataku i w pierwszej doliczonej minucie rzut wolny wykonywał Artur Jęsiek i po jego dośrodkowaniu na raty, ale skutecznie piłkę do siatki wpakował Przemek Kowalski. Nasza drużyna mogła jeszcze pokusić się o zwycięstwo, jednak po zagraniu Płocharczyka w pole karne Gendera i Wydmuch nie zrozumieli się i ostatecznie piłkę wybił obrońca. Chwilę później arbiter odgwizdał koniec spotkania, które zakończyło się sprawiedliwym remisem 2:2.

Bramki:
– 0:1 Zaborski (12’)
– 1:1 Krawczyk (14’)
– 1:2 Marańda (80’)
– 2:2 Kowalski (90’+1)

Skład: Szczerbal – Ramota (Konieczny 20’), Kowalski, Lokś, Jankowski – Pawlicki, Krawczyk, Gendera, Płocharzyk(Wydmuch 89’), Marciniak(Rerak 77’), Jęsiek

{phocagallery view=category|categoryid=35}