SMUTNY PREZENT DLA WIŚNI

Wczorajszy mecz drużyna kończyła w minorowych nastrojach nie tylko przez porażkę.

W walce o piłkę bardzo nieprzyjemnej kontuzji doznał nasz stoper Tomasz Wiśniewski. Korki rywala przebiły skórę na nodze. Całość wyglądała niesamowicie dramatycznie bo wyglądało to na otwarte złamanie nogi. Sytuacja zbiegła się z poważnym wypadkiem drogowym na drodze do Góry więc do szpitala przewiózł zawodnika Prezes naszego klubu Piotr Organista.
Nie mamy wątpliwości, że był to moment decydujący dla losów spotkania bo do tego momentu prowadziliśmy 1:0. Chwilę po kontuzji było już 1:2. Zdekoncentrowana młoda ekipa nie była w stanie podjąć skutecznej walki z doświadczonymi graczami z Tarnowa Podgórnego. Ale cóż znaczą porażki w obliczu zdrowia kolegi z drużyny. W takich sytuacjach odwołano nie jedną imprezę sportową ale Wy Panowie zagraliście ten mecz do końca. Należą się WAM słowa dużego uznania i jesteśmy pewni, że w rewanżu odbijecie stracone punkty, które wczoraj zdobyła Tarnovia.
Dzisiaj wiemy, że „Wiśnia” ma się dobrze – oczywiście w kontekście tego jak wyglądało to na boisku – twardość tego „dobrego ducha” naszego zespołu znana jest nie od dziś i wiemy, że pomoże mu szybko wrócić na boisko po przymusowej zdrowotnej pauzie. A tak też się złożyło, że nasz sympatyczny obrońca obchodzi dzisiaj urodziny – cóż marny to prezent w postaci szwów na nodze dlatego życzymy Tomkowi przede wszystkim zdrowia i czekamy na Twój powrót na boisko. I taki apel do wszystkich naszych fanów – pokażmy w komentarzach, że jesteśmy razem z Tomkiem i wspieramy go urodzinowo w trudnych chwilach.