Dzisiaj w Wielką Sobotę pojechaliśmy na trudny teren do Gołuchowa, gdzie w bardzo ciężkich warunkach do gry po remisie 1:1 podzieliliśmy się punktami z LKS Gołuchów.
Na samym początku trzeba zaznaczyć, że murawa w Gołuchowie była bardzo mocno zlana wodą, gdyż przed meczem spadł obfity deszcze co z pewnością nie pomogło w rozgrywaniu dobrych zawodów.
Pierwsze dziesięć – piętnaście minut w naszym wykonaniu wyglądało obiecująco, choć okazji bramkowej nie było. Później gospodarze zaczęli zagrażać bramce Jakuba Krzyżostaniaka, najczęściej po stałych fragmentach gry. Jednak nic z tego nie wynikło. W odpowiedzi Poloniści dwukrotnie przeprowadzili składne akcje, lecz zabrakło skutecznego wykończenia i pierwsza połowa zakończyła się bez bramek.
Po zmianie stron obraz gry długo się nie zmieniał. Dopiero w 80. minucie rywale wykonywali kolejny stały fragment gry po którym w dużym zamieszaniu w polu karnym Mateusz Szkudlarski pokonał naszego bramkarza. Poloniści nie podłamali się i ambitnie walczyli do samego końca chociażby o remis. Jak się okazało opłaciło się, bo w 95 minucie Jakub Rerak zdobył bramkę na wagę jednego punktu!
Bramki:
– 0:1 Szkudlarski (80’)
– 1:1 Rerak (90+5)
Autor zdjęć: Jarosław Ślusarz