Pierwsza połowa należała do Polonistów, którzy do szatni schodzili prowadząc 5:1. Po zmianie stron trener Karol Miś dokonał wszystkich siedmiu zmian i gra się nieco wyrównała i mecz ostatecznie zakończył się wygraną Polonii 1912 Leszno 7:2.
„Przed dzisiejszym meczem forma naszego zespołu była niewiadoma, złożyło się na to wiele okoliczności. Jednak mecz pokazał, ze w drużynie drzemie spory potencjał. Kadra zespołu stworzona z piłkarzy leszczyńskich akademii piłkarskich jest dość liczna. Pierwsze mecze ligowe dają możliwość przetestowania wszystkich nowych zawodników. Dopiero po kilku meczach będę mógł ocenić, jakie są prawdziwe możliwości młodych piłkarzy, którzy zasilili szeregi klubu.” – podsumował trener Karol Miś.