Wyjazdowa wygrana na trudnym terenie w Pniewach i to w stosunku 3:0 pokazała, że Stainer Polonia Leszno zapomniała już o kryzysie z początku sezonu.
Gdyby szczęści sprzyjało nam trochę bardziej moglibyśmy dzisiaj okupować jedno z pierwszych 5 miejsc w tabeli. Ale nie ma co narzekać i gdybać. Jesteśmy zadowoleni z gry naszej drużyny i dobrej skuteczności. Cieszą piękne gole zdobywane przez rutyniarzy jak i młodego Kacpra Robaczyńskiego, którego forma w październiku niewątpliwie napędza drużynę. Do przerwy zimowej pozostało 5 kolejek i musimy skoncentrować się na uzyskaniu w tych spotkaniach cennych punktów, które pozwolą na spokojne przetrenowanie zimowej przerwy. W lidze uwidoczniła się już wyraźna grupa 4 drużyn, które odstają od pozostałych ekip. To Olimpia Koło, Krobianka Krobia, KS Opatówek oraz Kotwica Kórnik. To tam dzisiaj nerwy są największe.
NASI GOŚCIE
Gościmy dzisiaj w Lesznie wicelidera rozgrywek Unię Swarzędz. W ubiegłym sezonie drużyna ze Swarzędza należała do czołówki grupy północnej IV ligii. Ostatecznie na finiszu zajęli 5 miejsce zdobywając tyle samo punktów co trzeci Lubuszanin Trzcianka i czwarta Kotwica Kórnik. W obecnych rozgrywkach Unia spisuje się również bardzo dobrze. 9 zwycięstw, 2 remisy i 3 porażki robią wrażenie. Świetnie Swarzędzanie radzą sobie zwłaszcza na własnym terenie. Na wyjazdach przytrafiają się im słabsze mecze. Na tarczy uniści wracali do Swarzędza z Kępna (1:0), Gołuchowa (3:1) oraz Pniew (3:1). Najlepszym zawodnikiem naszych gości jest zdobywca 9 bramek Krystian Antczak a jedno trafienie mniej zanotował Tomasz Neumann.