Do rozpoczęcia rozgrywek Artbud IV ligi pozostał już tylko tydzień. Na szczęście prognozy pogody na 18 marca są coraz bardziej optymistyczne i na chwilę obecną nie ma zapowiedzi nagłego ataku zimy mogącego sparaliżować inaugurację rozgrywek. A nadchodząca wiosna zapowiada się na IV-ligowych boiskach wybornie bo ścisk w tabeli całkiem spory, a każdy zdobyty punkt może w niej sporo namieszać. Z pewnością do triumfu w lidze i awansu do III ligi kandydata trzeba szukać pomiędzy drużynami z Wągrowca, Czarnkowa, Ostrowa Wlkp. oraz Gniezna, choć nie można wykluczyć, że „odpali” któraś z ekip ze środka tabeli. Bardzo ciekawie zapowiada się także walka o utrzymanie, choć jedną „spadkową” odpowiedź – po wycofaniu się z rozgrywek Victorii Skarszew – już znamy . Zapewne wszystkie drużyny znajdujące się w dolnej części tabeli liczą, że wiosna będzie dla nich udana i szybko wskoczą do środka tabeli. W tej grupie znajduje się także nasza ekipa, która mimo dobrej gry pogubiła jesienią sporo punktów. Liczymy, że wiosną zagramy już bez „beniaminkowego” pecha i na boiskach dobrą grą wywalczymy IV-ligowe utrzymanie.