To był ciekawy mecz mimo upału, który z pewnością dawał się piłkarzom we wznaki. Obie ekipy stworzyły sobie wiele dobrych sytuacji, ale to Kotwica w tym jednym momencie wykazała się lepszą skutecznością i wygrała 1:0.
Mieliśmy jeszcze okazje aby doprowadzić do wyrównania m.in. po strzale z rzutu wolnego rywali uratował słupek ale nie zdołaliśmy tego uczynić. Mimo porażki trzeba podkreślić dobrą grę i nowy styl jaki wprowadził trener Konieczny. Patrząc na wzmocnienia jakie poczyniła Kotwica równorzędny bój naszej młodej drużyny jest dobrym prognostykiem przed ligą.
A mecz chłopacy zagrali dla Konrada Juskowiaka, który w przyszłym tygodniu przejdzie operację po skomplikowanym urazie wiązadeł kolanowych.